sobota, 11 lutego 2012

Georges Simenon - L'amie de Madame Maigret


Tę powieść Simenon napisał w 1949 roku. Żona komisarza Maigreta ma wreszcie okazję pomóc małżonkowi w śledztwie. Wszystko zaczęło się od anonimowego listu, którego autor donosił policji, że pewien introligator spalił ludzkie zwłoki w ... no właśnie, w czym? w kaloryferze, jest napisane w książce :) uznałam, że chodzi o piec c.o.
Przeczytałam 10 lutego 2012.
W książce, nabytej 18 kwietnia 1988 roku za 250 zł, znalazłam metkę:

Relacja cen jest mniej więcej spójna, więc najprawdopodobniej to była moja spódnica, a nie poprzedniej właścicielki tomiku. Pracownia krawiectwa i dziewiarstwa Haliny Librant przy ul. Skarbińskiego chyba mieściła się w prywatnym mieszkaniu, bo telefon do tej osoby dalej figuruje w książce telefonicznej przy Skarbińskiego właśnie, ale w części prywatnej. Szkoda, że nie mogę przypisać kwitka do konkretnej spódnicy :)


A tu obraz sytuacji :) która rozwinęła się po opublikowaniu przez Notatki Coolturalne notki o twórczości sióstr Woźnickich. Poszłam na Rajską i voilà! Uruchamiam Projekt Siostry Woźnickie! Już do niego zaliczyłam wcześniej przeczytanego Olka.

2 komentarze:

  1. obejrzałam na powiększonym podglądzie i powiem jedno tylko, zanim zemdleję - szlag mnie zaraz jaśnisty trafi. Ja bym to wszystko też chciała przeczytać. Miłego projektowania

    OdpowiedzUsuń
  2. a jeszcze o znaleziskach - uwielbiam wyciągać z książek metki, bilety i stare zapiski. Dlatego też często wkładam różności do swoich książek

    OdpowiedzUsuń