poniedziałek, 4 czerwca 2012

Zofia Woźnicka - Zaproszenie


Kupiona niedawno za 3 zł na allegro do przeczytania w cyklu PROJEKT SIOSTRY WOŹNICKIE.
Zawsze z większą przyjemnością czytam ksiązki Zofii niż Ludwiki, tak też było tym razem, zwłaszcza początek był świetny, niezwykle czupurna, a przy tym inteligentna bohaterka Wanda, mieszkająca po tragicznej śmierci rodziców wraz z ciotką i utrzymująca jedynie listowny kontakt ze starszą siostrą Joanną, która wyszła za mąż we Francji. Wanda pasjami wkuwa francuski i marzy, za przykładem swej nauczycielki, o słodkiej Francji. Czy te marzenia się spełnią, gdy wreszcie wymusi na siostrze zaproszenie?
Przeczytałam 3 czerwca 2012.

52. Krakowski Festiwal Filmowy - ciąg dalszy. Caly tydzień był jemu podporządkowany :) Byłam w kinie jedenaście razy, na szesnastu filmach. Był jeszcze plan na niedzielę, ale gdy zadzwonił budzik postanowiłam jednak nie wstawać, cóż, zmęczenie (starego) materiału...
W czwartek trzy projekcje, cztery filmy. Najpierw Pałac Tomasza Wolskiego. Świetny obraz pokazujący codzienność Pałacu Kultury i Nauki w Warszawie:


Potem w ramach Spojrzenia na Włochy - Zamek/Il Castello: o lotnisku Malpensa.


Następnie dwa dokumenty w ramach retrospektywy Heleny Třeštíkovej z cyklu Małżeńskie etiudy, najpierw Ivana & Vaszek.


Potem Ivana & Vaszek 20 lat później:




W piątek trzy projekcje. Najpierw Walc z Miłoszem - i z Teatrem Ósmego Dnia :)


Potem żywiołowo przyjęta przez festiwalową publiczność Tala od różańca, o Natalii Rolleczek:


I w ramach retrospektywy Heleny Třeštíkovej - Katka, o staczającej się narkomance:




W sobotę obejrzałam cztery filmy.
Najpierw w ramach konkursu polskiego Życie stylem dowolnym, o zawodnikach biorących udział w Mistrzostwach dla Niepełnosprawnych:


Potem Wiera Gran, próba wyjaśnienia, jak to było z tą jej rzekomą kolaboracją:


W ramach Spojrzenia na Włochy - Lato z Giacomo/L'estate di Giacomo:


W retropektywie Heleny Třeštíkovej - bardzo smutny film Marcela:


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz